
Terapia uzależnień jako argument łagodzący w sprawach karnych
12 grudnia, 2025
Dozór elektroniczny po skazaniu: kiedy i jak złożyć wniosek?
22 grudnia, 2025W sprawach karnych coraz częściej pojawiają się dwa pojęcia: mediacja karna oraz naprawienie szkody lub zadośćuczynienie. Dla osoby podejrzanej lub oskarżonego mogą one oznaczać realną szansę na łagodniejsze zakończenie postępowania, a czasem nawet na warunkowe umorzenie. Dla pokrzywdzonego – szybkie uzyskanie rekompensaty i uniknięcie wieloletniego procesu.
Na stronie karnistasprawykarne.pl często wraca pytanie, czy opłaca się iść w mediację karną oraz jak przygotować propozycję naprawienia szkody, aby była poważnie potraktowana przez sąd i zaakceptowana przez pokrzywdzonego. Odpowiedź wymaga spojrzenia jednocześnie na przepisy Kodeksu karnego, Kodeksu postępowania karnego oraz na praktykę orzeczniczą.
Podstawy prawne mediacji karnej i naprawienia szkody
Mediacja karna została uregulowana w art. 23a Kodeksu postępowania karnego. Sprawę można skierować do mediacji zarówno w postępowaniu przygotowawczym, jak i sądowym. Mediacja ma charakter dobrowolny: ani pokrzywdzony, ani oskarżony nie mogą zostać zmuszeni do udziału. Ugoda mediacyjna, jeżeli zostanie zawarta, trafia następnie do sądu, który może ją uwzględnić przy rozstrzyganiu o obowiązku naprawienia szkody, zadośćuczynieniu oraz przy wymiarze kary.
Obowiązek naprawienia szkody wynika przede wszystkim z art. 46 Kodeksu karnego. Przepis ten pozwala sądowi zobowiązać sprawcę do naprawienia szkody albo do zapłaty zadośćuczynienia za krzywdę. Po nowelizacjach ma on charakter środka kompensacyjnego, ale wciąż ściśle związanego z odpowiedzialnością karną i możliwością wpływania na dalszy los sprawcy, na przykład przy zarządzeniu wykonania kary w okresie próby. Sądy podkreślają, że obowiązek z art. 46 k.k. powinien być orzekany z uwzględnieniem zasad prawa cywilnego, ale w ramach decyzji karnej i z uwzględnieniem reguły z art. 4 § 1 k.k. dotyczącej stosowania ustawy względniejszej dla sprawcy w razie zmian prawa.
W przypadku warunkowego umorzenia postępowania art. 67 § 3 k.k. przewiduje, że sąd zobowiązuje sprawcę do naprawienia szkody w całości lub w części. Orzecznictwo Sądu Najwyższego podkreśla, że naprawienie szkody nie jest tu jedynie dodatkiem, lecz jednym z kluczowych elementów ochrony interesów pokrzywdzonego i warunku udzielenia sprawcy swoistego „kredytu zaufania” w postaci warunkowego umorzenia.
Kiedy mediacja karna opłaca się oskarżonemu
Z perspektywy osoby podejrzanej lub oskarżonego mediacja karna i rzeczywiste naprawienie szkody opłacają się przede wszystkim wtedy, gdy istnieje realna możliwość porozumienia z pokrzywdzonym i sfinansowania przynajmniej części roszczeń. Po pierwsze, naprawienie szkody i pojednanie z pokrzywdzonym są istotnymi okolicznościami łagodzącymi przy wymiarze kary i stosowaniu dyrektyw z art. 53 k.k. Po drugie, mogą otworzyć drogę do rozstrzygnięć konsensualnych, takich jak wniosek o skazanie bez rozprawy na podstawie art. 335 k.p.k. albo wyrok w trybie dobrowolnego poddania się karze z art. 387 k.p.k.
Szczególne znaczenie naprawienie szkody ma przy warunkowym umorzeniu postępowania. Sąd Najwyższy w orzecznictwie akcentuje, że obowiązek naprawienia szkody w ramach art. 67 § 3 k.k. pełni funkcję zasadniczego zabezpieczenia interesu pokrzywdzonego i nie może być traktowany jako czysto formalny wymóg. Sprawca, który poważnie podchodzi do naprawienia szkody, demonstruje swoją postawą, że cele postępowania karnego mogą zostać osiągnięte bez konieczności skazania i wymierzenia tradycyjnej kary.
Korzyści mediacji i naprawienia szkody dla pokrzywdzonego
Z punktu widzenia pokrzywdzonego mediacja karna to nie „przysługa” wobec sprawcy, ale szansa na szybsze i pewniejsze zaspokojenie roszczeń. Proces karny potrafi trwać latami, a prawomocny wyrok i egzekucja cywilna bywa, zwłaszcza przy niewypłacalnym sprawcy, mało efektywnym narzędziem. W mediacji pokrzywdzony może wynegocjować konkretne terminy zapłaty, formy rekompensaty, a nawet świadczenia niemajątkowe, takie jak przeprosiny czy zobowiązanie do określonego zachowania.
Sądy przy rozstrzyganiu spraw coraz częściej podkreślają, że realne naprawienie szkody, zdobyte choćby w drodze ugody mediacyjnej, jest często ważniejsze dla pokrzywdzonego niż wymiar kary pozbawienia wolności, która sama w sobie nie przywraca stanu sprzed przestępstwa. Mediacja daje również większy wpływ na kształt porozumienia niż klasyczne postępowanie sądowe, w którym treść wyroku zależy w całości od sądu.
Jak przygotować propozycję naprawienia szkody dla pokrzywdzonego
Dobra propozycja naprawienia szkody powinna być realistyczna, konkretna i spójna z materiałem dowodowym. W pierwszej kolejności konieczne jest ustalenie rzeczywistego rozmiaru szkody albo krzywdy. Jeżeli doszło do uszczerbku majątkowego, należy ustalić jego wysokość w oparciu o faktury, kosztorysy, wyceny czy opinie biegłych. Jeżeli przeważa komponent niemajątkowy, warto spróbować przełożyć go na kwotę zadośćuczynienia odpowiadającą orzecznictwu sądów w podobnych sprawach.
Następnie trzeba zdecydować, czy sprawca jest w stanie jednorazowo spłacić całość roszczeń, czy konieczne będzie rozłożenie świadczenia na raty. W mediacji karnej nie jest niczym niezwykłym, że strony umawiają się na spłatę w kilku ratach, pod warunkiem że harmonogram jest realistyczny, a zobowiązania jasno opisane. Istotna jest również forma: propozycja powinna zostać przedstawiona w sposób uporządkowany, najlepiej na piśmie, z podaniem konkretnych kwot, terminów i sposobu płatności.
Często warto uwzględnić także elementy niemajątkowe, jak przeprosiny, zobowiązanie do utrzymywania określonego dystansu wobec pokrzywdzonego, udział w terapii czy programie korekcyjno–edukacyjnym. Dla wielu pokrzywdzonych poczucie, że sprawca rozumie konsekwencje swojego czynu i podejmuje wysiłek, aby je zminimalizować, jest równie ważne jak same pieniądze.
Wreszcie, propozycja powinna być osadzona w kontekście procesowym. Obrońca powinien wykazać, w jaki sposób naprawienie szkody i ewentualna ugoda mediacyjna uzasadniają wniosek o warunkowe umorzenie postępowania, zastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary lub wymierzenie kary o charakterze wolnościowym. Taka argumentacja powinna odwoływać się wprost do przesłanek z art. 53 k.k. oraz przepisów regulujących wybrane rozstrzygnięcie.
Przykładowe wyroki dotyczące naprawienia szkody
Praktyka sądowa pokazuje, że rozstrzygnięcia dotyczące naprawienia szkody i środków kompensacyjnych bywają skomplikowane. Dobrym przykładem jest wyrok Sądu Okręgowego w Krakowie z 20 stycznia 2015 r., sygn. IV Ka 1126/14. Sprawa dotyczyła warunkowego umorzenia postępowania i orzeczonej jednocześnie nawiązki. Sąd odwoławczy szeroko przeanalizował relację między art. 67 § 3 k.k. a art. 46 i 47 k.k., zwracając uwagę na różnicę między naprawieniem szkody, zadośćuczynieniem i nawiązką, a także na granice tego, co wolno orzec przy warunkowym umorzeniu. W efekcie zmienił rozstrzygnięcie pierwszej instancji co do nawiązki, wskazując, że nie może ona zastępować zadośćuczynienia w sytuacji, gdy przepisy nie przewidują takiej konstrukcji przy warunkowym umorzeniu postępowania.
Inny ciekawy przykład dotyczy sprawy o kradzież z włamaniem rozpoznawanej przez Sąd Rejonowy w Grudziądzu, sygn. II K 1185/19. W uzasadnieniu tego wyroku sąd wyraźnie odnotował, że oskarżony wyraził wolę mediacji z pokrzywdzoną oraz gotowość naprawienia szkody. Postawę tę potraktowano jako istotną okoliczność łagodzącą przy wymiarze kary, obok przyznania się do winy i późniejszej skruchy. Sąd wskazał, że chęć dobrowolnego naprawienia szkody i podjęcie rozmów z pokrzywdzonym wpływa na ocenę prognozy kryminologicznej i stanowi ważny element oceny stopnia resocjalizacji sprawcy.
Oba te orzeczenia dobrze pokazują, że z punktu widzenia sądów naprawienie szkody, nawiązka, zadośćuczynienie oraz nawet sama wola mediacji nie są elementami drugoplanowymi, lecz istotną częścią decyzji o sposobie zakończenia sprawy karnej i wysokości dolegliwości wobec sprawcy.
Mediacja karna jako element strategii procesowej
Mediacja karna i naprawienie szkody powinny być traktowane jako integralny element strategii procesowej, a nie awaryjna deska ratunku. Dobrze przygotowana propozycja dla pokrzywdzonego, oparta na realnych możliwościach finansowych sprawcy i rzetelnym wyliczeniu szkody, może przesądzić o tym, czy sprawa zakończy się warunkowym umorzeniem, łagodnym wyrokiem, czy też klasycznym skazaniem na karę pozbawienia wolności.
Z punktu widzenia praktyki, zarówno obrońca, jak i pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego powinni umieć wykorzystać mediację karną i środki kompensacyjne w sposób świadomy. Dla sprawcy oznacza to szansę na ograniczenie negatywnych skutków sprawy karnej w sferze życiowej i zawodowej. Dla pokrzywdzonego to realna, a nie tylko deklaratywna, ochrona jego interesów.
Na karnistasprawykarne.pl temat mediacji karnej i naprawienia szkody będzie wracał często, bo w praktyce to właśnie jakość porozumienia między sprawcą a pokrzywdzonym, wzmocniona profesjonalnym wsparciem adwokata, coraz częściej decyduje o ostatecznym wyniku postępowania.



